50/ No działo się i to dużo:D Było zaczepiście... "Troszkę" mi odbiło, bo nigdy wcześniej bym nie pomyślała, że mogę robić takie rzeczy... Swoją drogą musze przeprosić Kamila, bo nie umiem robić nic wbrew sobie... Zastanawiam się jak to będzie dalej po tej imprezie... dokładnie rok temu zaczęła sie... przygoda? Ale już się skończyła. Obawiam się, że teraz zaczyna się na nowo. Tylko czy to dobrze czy źle??A sama już nie wiem. Zobaczymy.