Archiwum 09 marca 2005


mar 09 2005 Chęc do zycia wróciła...
Komentarze: 0

Chęć do życia mi wróciła a to wszystko przez ton że pogodziłam się z Marcinem!!!To znaczy prawie pogodziłam...Niby jest juz dobrze ale jednak wcale nie...Potrzebujemy troche czasu zeby sobie zycie od nowa poukładac...kiedys wpadl mi w oko pewien cytat, bardzo pasujacy do mojej sytuacji: "Spójrz bo spojrzenia rodzą wspomnienia..." to jest prawda...czasem sa do mile wspomnienia a czasem nieprzyjemne...ale zawsze są i to sie liczy najbardziej...człowiek nie umialby przezyc bez wspomnien....nie byłby szczęśliwy...ale ja jestem bo juz jest dobrze a moje wspomnienia sa niejajgorsze...to znaczy ostatnie nie sa mile ale dzięki nim wiem że miłość zawsze zwycięzy=)

sweet_angel-1 : :