Archiwum 18 marca 2005


mar 18 2005 "gdy świat oddychał..."
Komentarze: 0

"Gdy świat oddychał jeszcze podczerwienią naszej miłości,

kiedy żyliśmy sercem w obłokach,

pewnego dnia słońce ukazało się

po raz ostatni.

Bo gdy juz wszyscy bogowie odłożą berło na bok

i gdy zasną zmęczeni prośbami nieszczęśliwych ludzi,

nadzejdzie czas pożegnania.

Ale ty się nie martw, tylko podaj mi rekę,

zamknij oczy w obliczu ciemności i ...

niech nas ranek sam odnajdzie po drugiej stronie lustra-

tam pięć zmysłów nie istnieje.

Nie płacz, to nieważne gdzie zaniósł nas

ostatni powiew wiatru,

przecież ja Cię kocham.

Niezależnie od tego, czy słońce wygasło

na polecenie Boga-

to Ty jestes moim osobistym niebem.

Dopóki jestesmy razem, nie boję się

przyszłości bez twarzy,

nie gonią nas duchy naszych ziemskich grzechów.

Nawet Hades tetni życiem-

zawitała tam nasza miłość..."

                             (Ivona Drozd)

sweet_angel-1 : :