Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24
|
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Archiwum 24 maja 2006
Nie znaliśmy się... Nigdy nie rozmawialiśmy, a jednak ta tragedia mnie dotknęła. Dlaczego giną niewinni ludzie? Dlaczego On musiał zginąć? Sąsiad... Kolega... Często mijałam go w parku. Czasem spotykałam na sali gimnastycznej. Czasem zatrzymywałam się, bo Monika czy Daria chciały z nim porozmawiać. Ja stałam i przysłuchiwałam się rozmowie. Uśmiechałam... On też się uśmiechał, zadowolony z życia. A teraz co? Już nie zobaczę Go w parku, ani na sali. Już nigdy Daria ani Monika nie zatrzymają się by z nim porozmawiać? Co czuje? Pustkę... I żal. Żal do Boga, że zabrał tak młodą osobę. Kto będzie następny? On? Ona? Ty? Ja...?